W Domaszowicach nie wyciągnięto wniosków – zebranie 3 dni przed terminem

Miesiąc wrzesień to czas na decyzje mieszkańców na co przeznaczyć środki z funduszu sołeckiego.

Przypomnijmy – fundusz sołecki jest pulą środków wyodrębnionych z budżetu gminy, wyliczoną według określonego wzoru, o przeznaczeniu której decydują bezpośrednio mieszkańcy sołectw. 

Warunkiem przyznania środków jest złożenie do organu wykonawczego gminy odpowiedniego wniosku. Wniosek uchwala zebranie wiejskie z inicjatywy sołtysa, rady sołeckiej bądź grupy minimum 15 pełnoletnich mieszkańców sołectwa. We wniosku sołectwo wskazuje przedsięwzięcia przewidziane do zrealizowania na obszarze sołectwa w ramach przyznanych mu środków.


Każde z prezentowanych w dokumencie zadań musi :

  • mieścić się w zadaniach własnych gminy,
  • być uzasadnione,
  • koszt jego realizacji realnie oszacowany

Ważne, aby sołtys zwołał zebranie wiejskie z odpowiednim wyprzedzeniem, bo głosujący mogą mieć inne zdanie niż władza.

Przekonał się o tym sołtys Domaszowic Artur Lis w 2021r.

Zebranie wiejskie w Domaszowicach odbyło się bowiem na dziewięć dni przed końcowym terminem, tj. dopiero 21 wrześnian 2021. Podczas głosowania największą ilość głosów zdobyły zadania: oświetlenie ul. Kwiatów Polnych za 30 tys. zł oraz „Przekazanie 50 proc. na inwestycję ul. Mokrej – opłata notariusza i geodety w kwocie 16.884,80 zł”

Uchwała zebrania wiejskiego trafiła do gminy, ale dopiero 27 września Sołtys odebrał informację Wójta Tomasza Lato, że wniosek został odrzucony. Informację sołtysowi przekazano listownie. Wójt wskazywał, że zabrakło uzasadnienia w części dotyczącej przeznaczenia „środków z budżetu gminy na wydatki związane z notariuszem i geodetą.” Wątpliwości budziła też wskazana kwota – 16.884,80 zł, która jest mniejsza niż również wskazane we wniosku „50 proc. Funduszu Sołeckiego ”.

Chociaż wady dotyczyły jednego zadania, odrzucono cały wniosek.

Mieszkańcy chcieli pokazać swój sprzeciw. Podczas zebrania wiejskiego przedstawiciele urzędu gminy rzeczywiście wskazywali, że wniosek dotyczący ul. Mokrej może być odrzucony – mówił podczas obrad komisji budżetu i finansów mieszkaniec Domaszowic, ale tłumaczył, że „Domaszowice są zaniedbane i mieszkańcy chcieli pokazać swój sprzeciw wobec tego co się dzieje”. Relacjonował, że nie chcieli przekazać kolejnych środków na drogę św. Ojca Pio, a na plac zabaw gmina nie ma gruntu. – Chcieli zmian.

Decyzję można było naprawić, zorganizować nowe zebranie i zmienić treść wniosku, ale zabrakło już czasu.

Wydawało się, że wszyscy dostrzegli problem


” Z tej sytuacji można wyciągnąć wniosek, żeby nie zwoływać zebrań wiejskich na kilka dni przed upływem terminu, bo w sytuacji gdzie trzeba coś zmienić lub wyjaśnić, po prostu już nie ma czasu – wyjaśniał podczas komisji przedstawiciel stowarzyszenia RIO Piotr Kapuściński”.


Takich głosów było więcej. – Można było działać wcześniej, jeszcze we wrześniu. Myślę, że to nauczka dla wszystkich sołectw, sołtysów i mieszkańców – komentował jeden z radnych

Niestety, tym razem w Domaszowicach zebranie zwołano jeszcze później, nie 21 września jak to miało miejsce w 2021r. a 27 września, czyli 3 dni przed terminem.

Takie to wnioski wyciągnięto !!!

Poniżej harmonogram zebrań w gminie Masłów.

Sprawdź, kiedy głosowanie nad funduszem w Twojej miejscowości. Przyjdź, zagłosuj, bo inni zrobią to za Ciebie !